Piszę bo lubię, czuję taką potrzebę, jestem obserwatorem i ponoć dobrym słuchaczem. Próbuję swych sił w wierszach, prozie, scenariuszach teatralnych – z lepszym lub gorszym efektem. Interesują mnie ludzie – ogólnie i jednostkowo. Jako osoba w dojrzałym wieku posiadam również własny bagaż doświadczeń życiowych i staram się nie zbliżać do krawędzi usilnie pozostając w harmonii ze sobą, ludźmi i światem. Pomaga mi w tym inne spojrzenie. Nie mogę i nie chcę widzieć powierzchownie. Nie mogę, bo niedowidzę, nie chcę, bo powierzchowność tworzy większą mgłę od tej, którą mam przed oczyma. Dzięki innemu wejrzeniu wciąż uczę się życia i ludzi, dzięki nauce mogę lepiej żyć. Pisząc, staram się przekazać nieco refleksji z nutą humoru i dystansu, który niezbędny jest w codzienności. Chcę zaprezentować serię opracowań o tematyce damsko-męskiej na podstawie wielogodzinnych rozmów z przyjacielem, który tworzył wraz zemną obrazy tematów, potem dopełniłam je słowem. Życzę przyjemnej lektury.
Dodaj nowy wpis